24 listopad 2015 - Zbiornik Goczałkowicki

24 listopad 2015

Rano z Bogusiem udaliśmy się na Zbiornik Goczałkowicki. Po dotarciu na zaporę pierwszym ptakiem którego udało się zobaczyć była młoda mewa blada. Ptak siedział dość daleko po czy po niedługim czasie przeleciał w naszą stronę. Udało się wykonać kilka fotek. Widzieliśmy też sporo perkozów dwuczubych i jednego rdzwoszyjego. Przeczesując wody zbiornika widzieliśmy jeszcze nurogęsi, czernice i nura. Niestety nur był za daleko na identyfikację. Wracając w stronę auta spotkaliśmy Darka Ś. i Robert T. obserwatorów ze Śląska. Gdy tak staliśmy mewa blada ponownie uraczyła nas przelotem blisko nas. Ruszyliśmy dalej w stronę Wisły Małej tam obserwowana była dzień wcześniej warzęcha. Od Darka wiedzieliśmy że ptaka już tam nie było ale sprawdzić trzeba. Na miejscu sporo czapli siwych, kilka białych a do tego gęgawy i gęsi zbożowe. Warzęchy jednak brak. Po chwili dostaliśmy info od Darka że od strony Łąki na zbiorniku pływają dwa nury rdzawoszyje. Dotarliśmy szybko na miejsce i udało nam się zobaczyć jednego z nich i pięć perkozów rzawoszyyjych. Po tej obserwacji jeszcze udaliśmy do Frelichowa. Tak na zbiorniku co najmniej 170 czajek, siewka złota i trzy biegusy zmienne. Mimo że warzęchy nie było to i tak dzień bardzo udany ze względu na obserwację mewy bladej.